Działania propagandowe Służby Wywiadu Zagranicznego Federacji Rosyjskiej mające na celu dyskredytację współpracy polsko-ukraińskiej w sierpniu 2022 r.

Latem 2022 roku Służba Wywiadu Zagranicznego Federacji Rosyjskiej otwarcie prowadziła działania informacyjno-propagandowe skierowane przeciwko współpracy Ukrainy i Polski. W ramach tych aktywności SWZ działała jako źródło informacji poufnych o planach Polski wobec Ukrainy, które miały dyskredytować polsko-ukraińską współpracę i pokazać jej katastrofalny wpływ na państwo ukraińskie. Następnie informacje przekazywane przez SWZ były aktywnie powielane w kontrolowanych przez Kreml mediach, mediach społecznościowych, a także wystąpieniach komentatorów i ekspertów, począwszy od szefa Służby Wywiadu Zagranicznego Siergieja Naryszkina.

 

W lipcu SWZ skoncentrowała swoją uwagę na szerzeniu dezinformacji o rychłym wkroczeniu wojsk polskich na zachodnią Ukrainę, która pod przykrywką sił pokojowych “powinna zająć” zachodnie regiony kraju. W sierpniu z kolei, działania informacyjne i propagandowe skoncentrowały się na kompromitowaniu współpracy gospodarczej między Ukrainą, a Polską. W szczególności uwidoczniło się to w publikacji biura prasowego Służby Wywiadu Zagranicznego z 8 sierpnia 2022 r., która była początkiem nowej kampanii informacyjnej przeciwko Polsce i Ukrainie.

 

 

Działania dezinformacyjne SWZ są tutaj prezentowane pod przykrywką danych wywiadowczych, co służy zwiększeniu wiarygodności i zasięgu przekazu propagandowego. Wówczas taka publikacja pojawiająca się na stronie SWZ staje się zauważalnym “newsem” – czynnikiem przykuwającym uwagę mediów.

 

Główne tezy propagandy SWZ w sierpniu koncentrowały się wokół współpracy gospodarczej między Ukrainą a Polską. Według nich Polska ma dalekosiężne plany przejęcia kontroli nad kluczowymi sektorami ukraińskiej gospodarki – przy czym rzekomo zaczęły już je wdrażać. W ramach tej kampanii Polska jest przedstawiana jako główne zagrożenie dla suwerenności Ukrainy.

 

Widzimy tu logiczne przejście od rosyjskich tez propagandowych rozpowszechnianych w marcu-lipcu 2022 r., m.in. przez samą Służbę Wywiadu Zagranicznego. Jeśli w tym okresie rosyjskie materiały informacyjne i propagandowe aktywnie mówiły o nieuchronnej okupacji zachodniej Ukrainy przez wojska polskie (pod pozorem misji pokojowej), to z uwagi na fakt, że te wydarzenia nie miały miejsca, rosyjska propaganda przeszła do “zdemaskowania” kwestii wykorzystywania gospodarki do “przejęcia kontroli” przez Polskę nad Ukrainą.

 

 

Tym samym brak środków hard power ze strony polskich wojsk doprowadził do przesunięcia akcentów propagandowych na soft power i gospodarkę. Takie podejście otwiera nowe możliwości pracy z odbiorcą w warunkach, kiedy nie sprawdzi się kolejna prognoza dotycząca okupacji wojskowej. Ponadto realne środki pogłębiania polsko-ukraińskiej współpracy mogą być tu wykorzystane jako „baza dowodowa” uwiarygadniająca tezy propagandowe.

 

Podstawą działań propagandowych, których źródłem była w sierpniu Służba Wywiadu Zagranicznego, stała się narracja o destruktywnym wpływie na Ukrainę współpracy gospodarczej z Polską. Nacisk kładziony był w szczególności na rolnictwo. SWZ oświadczała, że zdemaskowała taktykę polskich firm, która sprowadzała się do wykorzystywania trudnej sytuacji ukraińskich producentów rolnych. Jak wynika z oświadczenia biura prasowego SWZ, polskie firmy organizowały zakupy ukraińskich produktów po obniżonych cenach, często skazując ukraińskie firmy na bankructwo. To z kolei jest prezentowane jako część polskiego planu zakupu aktywów i gruntów na Ukrainie po obniżonych cenach. Jako czynnik uwiarygadniający, SWZ wspomina o zakupie „świeżego jęczmienia po cenie 30 dolarów za tonę, który jest prawie 5 razy tańszy niż rzeczywista wartość tego produktu”.

 

Kolejnym tematem pracy propagandowej SWZ są polskie inwestycje na Ukrainie. Szczególną uwagę przywiązuje się do inwestycji w infrastrukturę. Tutaj jako cel propagandy przedstawia się niezakłócony eksport ukraińskiej żywności do Europy i innych rynków, na których ceny są znacznie wyższe. Ten przekaz propagandowy w mediach jest często opracowywany równolegle z innym — że z Ukrainy celowo wywozi się całą żywność, co z punktu widzenia propagandy rosyjskiej powinno doprowadzić do głodu lub katastrofalnego wzrostu cen, na które ludności Ukrainy nie będzie już stać w najbliższej przyszłości.

 

Kolejnym czynnikiem odnoszącym się do antypolskiej propagandy, którego źródłem były materiały Służby Wywiadu Zagranicznego, było uchwalenie przez Radę Najwyższą Ukrainy ustawy „O ustanowieniu gwarancji prawnych i socjalnych dla obywateli RP, znajdujących się na terytorium Ukrainy.” Ustawa ta była przedstawiana przez propagandę jako podstawa prawna do przejęcia przez Polaków kontroli nad kluczowymi obszarami ukraińskiej gospodarki. Kolejnym elementem podstaw do polskiej ekspansji gospodarczej, zdaniem SWZ, powinna być niedawno uchwalona na Ukrainie ustawa prywatyzacyjna, która pozwala na sprzedaż ukraińskich przedsiębiorstw przemysłowych z 50-procentową zniżką.

 

Ogólny wniosek, który powinien wysnuć odbiorca przekazu propagandowego, którego źródłem jest SWZ, jest taki, iż przedstawiciele ukraińskiej administracji zaczęli „wyprzedaż kraju”. Polakom z kolei przypisuje się otrzymanie pierwszeństwa w tym, co SWZ nazwała „projektem biznesowym służącym wyprzedaży krauj”.

 

Tym samym Służba Wywiadu Zagranicznego nadal aktywnie kształtuje trendy i konkretne przekazy propagandowe, nie tylko w ramach tradycyjnych aktywnych działań służb specjalnych za pośrednictwem tajnych agentów, ale także jawnie. Jednocześnie status służb specjalnych powinien z założenia nadawać większą wagę i znaczenie propagandowym narracjom płynącym z SWZ, które z kolei powinny być już podchwytywane przez media, media społecznościowe i ekspertów.

 

Istotnym faktem jest to, że rosyjski aparat propagandowy nie tylko stara się przekazać czytelnikowi odrębne tezy, lecz angażuje się w tworzenie całościowych ram interpretacyjnych u swojego odbiorcy. W tym przypadku celem stworzenia takich ram jest dyskredytacja współpracy polsko-ukraińskiej i zdemaskowanie “ekspansji gospodarczej” Polski na Ukrainie. Dzięki ramom interpretacyjnym tworzonym przez propagandę kolejne materiały na ten temat będą przyjmowane ze znacznie większym zaufaniem, a poddani obróbce odbiorcy jako potwierdzenie tez propagandy rosyjskiej mogą już odbierać zwykłe wiadomości o pogłębianiu współpracy polsko-ukraińskiej w sferze gospodarczej.

 

Jednocześnie najważniejszym faktem dot. aktywności propagandowej Służby Wywiadu Zagranicznego, obok wypracowania nowych ram interpretacyjnych wokół współpracy polsko-ukraińskiej, stała się zmiana narracji wiodącej. Wcześniej, na podstawie wyników materiałów SWZ i wypowiedzi jej kierownika, główna narracja antypolskiej propagandy emanującej z SWZ koncentrowała się na oświadczeniach, że Polska zamierza zająć ziemie ukraińskie i militarnie rozczłonkować Ukrainę. Teraz propaganda skupia się na “demaskowaniu” działań Polski zmierzających do przejęcia kontroli nad ukraińską gospodarką i przejęcia kontroli nad państwem drogą ekspansji ekonomicznej. Biorąc pod uwagę rzeczywisty brak działań wojennych skierowanych przeciwko Ukrainie ze strony Polski, a także możliwość manipulowania faktami o współpracy polsko-ukraińskiej (w ramach “ekonomicznego trendu”), to właśnie ta narracja prawdopodobnie będzie aktywnie rozwijana i wykorzystywana w rosyjskiej propagandzie w przyszłości.

 

 

Autor: Denys Moskałyk

 

 

Zadanie publiczne finansowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP w konkursie „Dyplomacja Publiczna 2022”

 

Fot. Tass