Awaryjne lądowanie samolotu Ryanair w Berlinie

W dniu 30.05.2021 w godzinach wieczornych, na lotnisku w Berlinie awaryjnie wylądował samolot Ryanair lecący z Dublina do Krakowa. Samolot otrzymał pozwolenie na lądowanie w efekcie informacji o „zagrożeniu lotniczym”. Jak informuje RMF24 – „powodem decyzji o awaryjnym lądowaniu w Berlinie była telefoniczna informacja o podłożonej bombie. Dotarła ona do jednego z pracowników informacji portu lotniczego w Krakowie”. Bomby w samolocie jednak nie wykryto – pasażerowie dotarli do Krakowa innym samolotem w godzinach porannych 31.05.2021.

 

Nie sposób nie skojarzyć fałszywej informacji o zagrożeniu na pokładzie wskazanego samolotu z kwestią zmuszenia do lądowania przez Mińsk samolotu Ryanair lecącego z Aten do Wilna, na którego pokładzie znajdował się R. Protasiewicz. Niepokój wzbudza fakt poważnego zainteresowania rosyjskich mediów wskazanym lotem (Dublin-Kraków).

 

 

Od godzin porannych dnia 31.05.2021 na łamach rosyjskich portali informacyjnych oraz kanałów Telegram, które trwale są zaangażowane w proces propagandy i dezinformacji, pojawia się poważna ilość publikacji i wpisów komentujących omawiane wydarzenie. W ramach rosyjskich przekazów, oprócz przedstawienia informacji o zaistniałym wydarzeniu, eksponuje się kwestię związku pomiędzy oboma „incydentami”. W rosyjskich publikacjach pojawiających się m.in. na „głównej” stronie Ria Novosti, poza informacją o wydarzeniu, umieszcza się komentarze wskazujące na powiązanie pomiędzy lądowaniem samolotu z R. Protasiewiczem w Mińsku, a awaryjnym lądowaniem samolotu Ryanair w Berlinie. Kanały Telegram (takie jak „War Gonzo” – które niejednokrotnie były używane w ramach operacji informacyjno-psychologicznej) sugerują również, że kolejny fałszywy alarm bombowy rzuca nowe światło na wydarzenia, które miały miejsce w Mińsku (zatrzymanie R. Protasiewicza). Eksponuje się ponadto przekazy o poważnych stratach finansowych Ryanair, które miał wywołać „miński incydent”.

 

 

Rosyjskie ośrodki propagandowe budują podprogowy (a czasem wręcz bezpośredni) przekaz kreujący „awaryjne” lądowanie samolotu Ryanair w Mińsku i Berlinie na efekt zamierzonych ataków dokonywanych przez niezidentyfikowany podmiot, które mają na celu zadanie firmie Ryanair maksymalnie wysokich strat finansowych. Tego rodzaju aktywność informacyjna ma na celu zatuszowanie odpowiedzialności Mińska i Moskwy za zmuszenie do wylądowania na obszarze Białorusi samolotu przewożącego m.in. białoruskiego opozycjonistę. Sądząc po rozwijającej się właśnie kampanii (użycie kluczowych portali informacyjnych, portali alternatywnych, kanałów Telegram, a nawet polskojęzycznej wersji Sputnika, który już w godzinach porannych opublikował nagranie z Berlina przedstawiające kontrolę omawianego samolotu) możliwym jest, że awaryjne lądowanie samolotu Ryanair w Berlinie zostało celowo sprowokowane. Zgodnie z tym założeniem, działanie to związane byłoby z próbą zrzucenia winy za zatrzymanie R. Protasiewicza z białoruskich i rosyjskich służb na niezidentyfikowanych konkurentów Ryanair. Możliwym jest także, że strona rosyjska jedynie sprawnie wykorzystała zaistniałą sytuację do realizacji swoich celów. Trudno jednak uwierzyć w tego rodzaju „przypadek”.

 

Sprawą fałszywej informacji o zagrożeniu lotniczym ma zajmować się już małopolska policja.

 

 

Źródła:

 

Autor: Michał Marek

Fot.  John Keeble/Getty Images