Specyfika rosyjskich operacji informacyjno-psychologicznych w kontekście wojny pełnoskalowej przeciwko Ukrainie. cz.2/2

Cechą charakterystyczną rosyjskiej wersji zasady sieciocentrycznej, którą dowództwo wojskowe i polityczne Federacji Rosyjskiej przyjęło jako podstawę dla wzorca prowadzonych przez nie operacji hybrydowych i informacyjno-psychologicznych, jest jednoczesne wykorzystanie całego szeregu narzędzi wojskowych, informacyjno-psychologicznych, politycznych i innych do realizacji postawionego zadania.

 

Różnica pomiędzy strategią „sieciową”, a „hierarchiczną” polega na ściśle określonym, etapowym osiąganiem celów i wykorzystaniem dostępnych narzędzi.

 

Kampania hybrydowa i operacje informacyjno-psychologiczne Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie na początku 2014 roku umożliwiły poprawę koncepcji sieciocentrycznej poprzez usunięcie błędów systemowych popełnionych w toku jej realizacji przez jej autorów, dowództwo wojskowo-polityczne USA.

 

Jednak rosyjska praktyka wykorzystania udoskonalonej wersji tej koncepcji ujawniła również jej słabe strony, przede wszystkim podatność na systemowy i dobrze zorganizowany opór przeciwnika. Koncepcja ta działa najskuteczniej tylko przez niewielkie okno czasowe (3-5 dni), kiedy przeciwnik jest w szczytowym momencie destabilizacji organizacyjnej i informacyjno-psychologicznej.

 

Kolosalna różnica w poziomie skuteczności strategii rosyjskich operacji informacyjno-psychologicznych i agresji hybrydowej w czasie okupacji ukraińskiego Krymu i Donbasu w 2014 roku zmusiła rosyjskie dowództwo wojskowe i polityczne do poszukiwania wariantów maksymalnego uwzględnienia popełnionych błędów. W efekcie powstała tzw. Doktryna Gierasimowa 2.0, która została przedstawiona kilka lat po pierwszej fazie agresji hybrydowej na Ukrainę i faktycznie patowej sytuacji w Donbasie.

 

W przeciwieństwie do pierwszego wariantu, który opierał się na informacyjno-psychologicznych aspektach strategii hybrydowej, nowa wizja nie koncentruje się na działaniach informacyjno-psychologicznych (jak głoszą kanony sieciocentryczne), lecz na zmasowanych działaniach jednostek regularnej armii.

 

W drugiej fazie agresji na Ukrainę Kreml uświadomił sobie, że klasyczne, hybrydowe podejście do planowania i przeprowadzenia operacji informacyjno-psychologicznych nie będzie tak skuteczne jak w pierwszej fazie, kiedy to Federacja Rosyjska w pełni wykorzystała swoją przewagę w taktyce i efekt zaskoczenia.

 

Dlatego też rosyjskie działania w lutym 2022 roku znacznie bardziej przypominały tradycyjną zmasowaną inwazję wojskową, jednak przy bliższym spojrzeniu wciąż widoczne są te same wzorce „sieciowe” z 2014 roku:

 

  1. Wykorzystanie w pierwszym rzucie maksymalnie mobilnych (a więc lekko uzbrojonych) sił operacji specjalnych i innych jednostek (np. Rosgwardii) w celu jak najszybszego przejęcia kontroli nad kluczowymi obiektami wojskowymi i politycznymi Ukrainy.

 

  1. Spowodowanie chaosu informacyjnego poprzez wykorzystanie potencjału Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej (zmasowane ostrzały, rozproszenie wojsk w celu działań ofensywnych na wielu wektorach zamiast koncentracji środków i sił w kluczowych miejscach itp.).

 

W rezultacie to właśnie ponowne użycie tych wzorców „sieciowych” w planowaniu militarnym i w planowaniu działań informacyjno-psychologicznych skazało rosyjskie siły na strategiczną klęskę już w pierwszych dniach i tygodniach inwazji.

 

Porażka strategiczna w osiąganiu celów militarno-politycznych kampanii wojskowej przeciwko Ukrainie niemal natychmiast naraziła na niebezpieczeństwo strategię operacji informacyjno-psychologicznych przygotowanych właśnie w celu utrwalenia strategicznego sukcesu inwazji, który pozostał niezrealizowany.

 

W wyniku tego również rosyjskie operacje informacyjno-psychologiczne z okresu inwazji wojsk FR na terytorium Ukrainy na dużą skalę poniosły strategiczną porażkę, która uwidoczniła się w:

 

  1. wielokrotnej zmianie „celów”, tzn. „specjalnej operacji wojskowej” FR przeciwko Ukrainie (z niektórych „celów”, takich jak np. „denazyfikacja”, na pewnych etapach praktycznie zrezygnowano).
  2. skrajnej niesystemowości podejmowanych przez rosyjskie operacje informacyjno-psychologiczne prób wyjaśnienia tego, co dzieje się na polu walki, a także kolosalnej przepaści między „wirtualnymi” i realnymi osiągnięciami rosyjskich sił zbrojnych na Ukrainie.
  3. wykorzystaniu co najmniej trzech różnych scenariuszy operacji informacyjno-psychologicznych w daremnych próbach zbudowania logicznego kontekstu dla agresywnej i ewidentnie przegranej wojny z Ukrainą (historyczne analogie przywódcy FR z Piotrem Wielkim czy Aleksandrem Newskim; forsowanie wersji, w której Rosja tak naprawdę nie walczy z Ukrainą, lecz z całym blokiem NATO itp.)

 

Głównymi błędami popełnionymi przy planowaniu i realizacji rosyjskich operacji informacyjno-psychologicznych były:

 

  1. brak „planu B” na wypadek niepowodzenia podstawowego planu strategicznego.
  2. odejście od „poziomej” struktury koordynacji działań informacyjno-psychologicznych na rzecz sztywnego pionowego łańcucha zarządzania (to samo dotyczy dowodzenia rosyjskimi jednostkami wojskowymi na terytorium Ukrainy).
  3. Brak systematycznie opracowywanych narracji i strategii informacyjnych na wypadek wystąpienia niekorzystnych tendencji na polu walki.

 

W rezultacie w celu wyrównania sytuacji rosyjskie kierownictwo wojskowo-polityczne musiało podjąć nie tylko dodatkowe środki militarne (ogłaszając „częściową” mobilizację), lecz także uciec się do szantażu jądrowego, bezpodstawnie podnosząc stawkę i grożąc eskalacją konfliktu do poziomu, w którym Rosję czeka gwarantowana przegrana.

 

W takiej sytuacji powrót do „sieciowej” strategii działań informacyjno-psychologicznych, w których działania polityczno-wojskowe w przestrzeni fizycznej mogą być wykorzystywane do kształtowania pożądanych trendów w przestrzeni informacyjnej, nie jest już możliwy.

 

Jednak biorąc pod uwagę, że do całkowitego pokonania Rosji w tej wojnie jest jeszcze daleka droga, a także fakt, że rosyjskie działania informacyjno-psychologiczne „przestawiają się” na „kierunek NATO”, należy brać pod uwagę możliwość eskalacji rosyjskich operacji informacyjno-psychologicznych związanych przede wszystkim z energią jądrową (użycie taktycznej broni jądrowej i/lub dywersja w cywilnym obiekcie jądrowym na terytorium Ukrainy) oraz presją energetyczną, przede wszystkim na europejską część NATO.

 

Takie tendencje są już widoczne w sferze informacyjnej państw nadbałtyckich i Polski, grupy krajów wybranych przez reżim rosyjski w charakterze priorytetowych celów jego operacji informacyjno-psychologicznych, a więc potencjalnej agresji hybrydowej, w pełnej zgodności z „doktrynami” Gierasimowa i planem strategicznym Kremla.

 

I chociaż deficyt zasobów i problemy systemowe w planowaniu i realizacji rosyjskich operacji informacyjno-psychologicznych sprawiają, że perspektywa takiego zagrożenia jest nieco bardziej odległa, nie zmienia to faktu, że Kreml już teraz przygotowuje grunt pod swoje przyszłe aktywne działania.

 

Autor: dr Taras Żowtenko

 

 

Zadanie publiczne finansowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP w konkursie „Dyplomacja Publiczna 2022”