Bieżąca aktywność rosyjskiego aparatu propagandowego: niszczenie obrazu Polski oraz stymulowanie napięć w relacjach polsko-ukraińskich

Rosyjski aparat propagandowy oprócz chronicznie rozwijanych głównych kierunków odnoszących się do Polski, takich jak kreowanie naszego państwa na zagrożenie dla pokoju w regionie czy oskarżanie nas o współodpowiedzialność za rosyjski atak na Ukrainę, emituje dziesiątki przekazów odnoszących się do pomniejszych wątków. Działania te niejednokrotnie sprowadzają się do emisji wyjątkowo prymitywnych treści dezinformacyjnych. Wspólny mianownik jest jeden – deprecjonowanie obraz Polski (kreować Polskę na „siłę zła” i „źródło wszelakich problemów”).

 

Z pośród najnowszych przekazów będących elementem kreowania w Rosji oraz na obszarze rosyjskojęzycznym skrajnie negatywnego obrazu naszego państwa możemy wymienić:

 

  • Zachód przeistacza Polskę w banderowsko-nazistowskie państwo,
  • Polska walcząc z Rosją traci resztkę suwerenności (Zachód „przejmuje pełnię kontroli” nad Warszawą),
  • Polska niszczy cmentarze wojenne w przeciwieństwie do strony białoruskiej (rzecz dot. kłamstwa władz białoruskich o niezniszczeniu cmentarza w Mikuliszkach – zdaniem Białorusinów cmentarza nigdy tam nie było),
  • Polska prowadzi „piracką politykę” (bezpodstawnie nakłada sankcje na rosyjskie firmy),
  • Polska nadal planuje wprowadzić wojska na Zachodnią Ukrainę,
  • Polska powinna wyzwolić „zachodnią” Ukrainę od „kultu banery” (z bliżej nieokreślonych powodów nie chce tego zrobić),
  • Polska wspiera „natowski imperializm”,
  • Polska władza toleruje „banderyzację Polski”, lecz naród buntuje się przeciwko „natowsko-ukraińskiej” okupacji.

 

 

 

 

Powyższe narracje to jedynie część z emitowanych przez rosyjski aparat propagandowy w dniach 07.08-08.08.2022. Kreują one m.in. negatywny obraz Polski jako kraju rzekomo akceptującego „nazizm i faszyzm” oraz państwa prowadzącego “szkodliwą” dla swoich sąsiadów politykę. Niektóre z tych narracji przerzucane są za pośrednictwem rosyjskich ośrodków wpływu do polskiej infosfery. Szczególnie intensywnie przerzucane są do naszej infosfery materiały kreujące rząd RP na wspierający rzekomy „proces banderyzacji Polski” – działanie to związane jest ze zbliżającymi się rocznicami dotyczącymi Rzezi Wołyńskiej.

 

 

 

W ciągu ostatnich 24 godzin obserwowany jest wyraźny wzrost ilości przekazów propagandowych (emitowanych przez rosyjskojęzyczne ośrodki dezinformacyjne oraz przez ośrodki polskojęzyczne), które dotyczą zbliżającej się rocznicy Rzezi Wołyńskiej. Strona rosyjska przedstawia wydarzenia odnoszące się do upamiętniania Ofiar Rzezi Wołyńskiej jako dowód na to, iż w Polsce rzekomo radykalnie wzrasta odsetek osób nienawidzących Ukraińców. Pojawiają się również w związku z rocznicą Rzezi Wołyńskiej materiały o charakterze stymulowania niechęci względem Ukraińców – grafiki zachęcające m.in. do stosowania przemocy w stosunku do Ukraińców. Działania te służą wywołaniu kryzysu w relacjach polsko-ukraińskich oraz służą wzmocnieniu narracji deprecjonujących obraz Polski i Polaków – kreowanie nas na naród agresywny, którego wsparcie udzielane Ukraińcom to jedynie „intryga” służąca przejęciu przez Warszawę kontroli nad zachodnią Ukrainą.

 

Prawda o wydarzeniach związanych z Rzezią Wołyńską jest ważnym elementem budowy trwałego pojednania pomiędzy narodem polskim i ukraińskim, a same Ofiary wspomnianego wydarzenia wymagają upamiętnienia. Nie możemy jednak poddać się emocjom i dać się sprowokować przez stronę rosyjską, która wyraźnie dąży do stymulowania napięć pomiędzy Warszawą i Kijowem. Zbliżające się wydarzenia upamiętniające Rzeź Wołyńską mogą stać się obiektem prowokacji przeprowadzonych przez osoby kooperujące ze stroną rosyjską, a równolegle do nich może dojść do ataków cybernetycznych połączonych z emisją fake newsów mających na celu stymulowanie aktów wrogości względem Ukraińców. Najbliższe dni mogą przynieść wiele fałszywych informacji mających na celu stymulowanie wrogości pomiędzy Polakami i Ukraińcami. Z dystansem podejdźmy do materiałów, które będą popularyzowane w sieciach społecznościowych w najbliższym czasie, a które będą odnosić się do kwestii dramatycznych wydarzeń z 1943 roku. Obecnie relacje polsko-ukraińskie są na najwyższym poziomie od 1991 roku. Warto wykorzystać tą szansę do budowy trwałych i dobrosąsiedzkich stosunków, które zapewnią bezpieczeństwo obu państwom i całemu regionowi, a także utorują drogę do dalszego rozwoju przyjacielskich relacji i trwałej współpracy korzystnej dla obu narodów.

 

Autor: Michał Marek

 

 

Zadanie publiczne finansowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP w konkursie „Dyplomacja Publiczna 2022”

 

Fot.  Shutterstock via Wyborcza.pl