W dniu 14.04.2021 w rosyjskiej przestrzeni informacyjnej pojawiła się informacja na temat rzekomego przybycia na wschodnią Ukrainę oddziału Wojska Polskiego. Źródłem fakenews-a jest rosyjski kanał Telegram „WarGonzo” (wspomniany w analizie z dnia 13.04.2021 – temat fałszywej informacji dot. rzekomego werbowania przez Siły Zbrojne Ukrainy islamistów w Syrii). „Korespondent wojenny” projektu „WarGonzo” (Siemion Piegow), twierdząc, iż pozyskał informacje od anonimowych źródeł znajdujących się rzekomo na obszarze przyfrontowym kontrolowanym przez Kijów, wprowadził do przestrzeni informacyjnej przekaz, zgodnie z którym, w na stacji kolejowej w miejscowości Rubiżne (obw.ługański) pojawił się oddział żołnierzy SZ RP. Zgodnie z fałszywym przekazem, „polscy” żołnierze nieposiadający oznaczeń taktycznych, wyposażeni w broń automatyczną, przybyli do m. Rubiżne 13.04.2021, po czym udali się w kierunku frontu w okolice punktu, w którym przebiega granica pomiędzy tzw. „Doniecką Republiką Ludową”, a „Ługańską Republiką Ludową”.
Zgodnie z treścią materiału propagandowego przygotowanego przez „WarGonzo”, Polscy żołnierze udali się do miejscowości, w której od dawna strona ukraińska gromadzi zarówno artylerię jak i czołgi. Jak zaznaczono, sprzęt ten ma posłużyć w najbliższym czasie do przeprowadzenia ofensywy. Wątek rzekomej obecności żołnierzy WP na Donbasie połączono z kwestią wczorajszego komunikatu strony białoruskiej, dot. rzekomego naruszenia przez polski samolot białoruskiej przestrzeni powietrznej. Zgodnie z wczorajszym komunikatem nagłośnionym przez białoruskie i rosyjskie ośrodki propagandowe, samolot SZ RP wlecieć w przestrzeń Białorusi, co zostało zinterpretowane przez Mińsk jako prowokacja (stymulowanie napięć na linii Mińsk-Warszawa). Strona polska tego samego dnia zdementowała komunikat Mińska odnoszący się kwestii naruszenia przestrzeni powietrznej tego kraju. W materiałach propagandowych emitowanych przez Rosję, kwestię rzekomego naruszenia przestrzeni powietrznej Białorusi przedstawiono jako polsko-natowską prowokację, zaognianie sytuacji w regionie itp.
W omawianym materiale przygotowanym przez „WarGonzo” (Siemiona Piegowa), kwestie rzekomego incydentu z polskim samolotem na granicy polsko-białoruskiej, przedstawiona została jako rzecz powiązana z obecnością Polaków na Donbasie. Zdaniem S. Piegowa, Polacy celowo wlecieli na obszar Białorusi, aby pozyskać informacje na temat ruchu białoruskich wojsk, po czym podjęli decyzję o przetransportowaniu swoich wojsk na Donbas.
W ramach materiału przygotowanego przez „WarGonzo” prócz dezinformacyjnego przekazu na temat obecności oddziału SZ RP na obszarze wschodniej Ukrainy oraz oprócz fake-newsa dot. rzekomego incydentu na polsko-białoruskiej granicy, przedstawiono szereg narracji propagandowych. W materiale wykreowano m.in. 1) obraz Polski jako marionetki NATO, 2) wskazano na rzekome przybycie na Ukrainę oddziałów SZ Wielkiej Brytanii, które podobnie jak Polacy mają pomóc Ukraińcom w “ataku” na Donbas, 3) wzmocniono przekazy o przygotowaniach Zachodu i Ukrainy do ofensywy na Donbasie.
Materiał przygotowany przez „WarGonzo”, w dniu 14.04.2021 stał się bazą dla szeregu publikacji opublikowanych przez rosyjskie portale informacyjne i alternatywne, które trwale zaangażowane są w proces rosyjskiej dezinformacji. Przekaz wpisuje się w kontekst przejawiającego się trendu, zgodnie z którym Rosja kreuje się na kraj zmuszony do reagowania na prowokacje Zachodu. Opisany przypadek jest kolejnym elementem operacji informacyjno-psychologicznej, która ma na celu wywołanie odpowiednich z perspektywy Kremla nacisków zarówno na Ukrainę (m.in. kwestia zmuszenia Kijowa do przyjęcia rosyjskich postulatów dot. kształtu procesu pokojowego), jak i na państwa Zachodu (kwestia wymuszenia na Zachodzie odstąpienia od blokowania Nord Stream 2).
Warto wspomnieć, że podobne informacje na temat rzekomej obecności Polaków na Donbasie (polskich najemników) pojawiły się również w marcu 2021 roku – “Polska wysyła najemników na wschód Ukrainy – Fake News!”
Autor: Michał Marek