Strona rosyjska ciągle rozwija narracje dotyczące przymusowego lądowania samolotu Ryanair w Mińsku oraz zatrzymania R. Protasiewicza. W dniu 24.05.2021 w sieci pojawiły się dziesiątki „interesujących” informacji, które w niektórych przypadkach mogą zadziwiać. Jedną z takich informacji był komunikat Arcioma Sikorskiego (białoruskie Ministerstwo Transportu), zgodnie z którą nadawcami wiadomości o bombie mającej rzekomo znajdować się na pokładzie samolotu byli „żołnierze Hamasu”. Hamas jednakże oficjalnie zaprzeczył związkom z tego rodzaju wydarzeniem.
Prócz wskazanej powyżej próby tuszowania faktu przeprowadzenia operacji specjalnej (zrzucenie odpowiedzialności na Hamas), strona rosyjska i białoruska stworzyła dziesiątki zmanipulowanych lub fałszywych przekazów mających na celu zniszczenie pozytywnego wizerunku zatrzymanego R. Protasiewicza. W tym celu zaczęto publikować informacje o jego rzekomej pracy na rzecz polskich służb specjalnych czy też o jego „neonazistowskich” poglądach i rzekomym udziale w wojnie na Donbasie. Strona białoruska i rosyjska wykreowała m.in. przekaz na temat rzekomego udziału R. Protasiewicza w walkach na wschodzie Ukrainy (w tym celu odpowiednio rozwinięto pojawiające się pogłoski o jego kooperacji z biurem prasowym pułku „Azow”). Stworzono między innymi komunikaty, w których wprost stwierdza się, że R. Protasiewicz przeszedł specjalistyczne szkolenia (w ramach działalności pułku „Azow”) z zakresu walki wręcz, obsługi broni, działalności dywersyjnej i technik szturmu pozycji nieprzyjaciela. Warto podkreślić, że niedostępne są jakiekolwiek dane i źródła, mogące potwierdzać tego rodzaju skrajnie mało prawdopodobne doniesienia. Sądząc z drogi upowszechniania tego rodzaju treści (użycie siatki kanałów Telegram trwale zaangażowanych w kolportowanie fakenews-ów), jest to kolejny zmanipulowany przekaz, mający na celu ograniczenie poziomu poparcia dla inicjatyw społecznych starających się wywierać presję na białoruski rząd w celu uwolnienia R. Protasiewicza. Warto zaznaczyć, że tego rodzaju przekazy kolportowane są do polskiej przestrzeni informacyjnej m.in. za pośrednictwem anonimowych kont działających w sieciach społecznościowych (wpisy powielające ten przekaz również nie bazują na żadnych konkretnych dowodach). Do polskiej przestrzeni informacyjnej trafiają również przekazy kreujące białoruskiego opozycjonistę na marionetkę polskich służb. Realizowane jest to m.in. za pośrednictwem portali alternatywnych trwale zaangażowanych w proces dezinformacji – m.in. “Niezależny Dziennik Polityczny”.
W celu ograniczenia presji wspólnoty międzynarodowej oraz ograniczenia poziomu poparcia dla idei uwolnienia R. Protasiewicza zarówno w Rosji jak i na Białorusi popularyzowane są przekazy o jego rzekomych związkach z polskimi służbami specjalnymi. Realizacja tego kierunku działań sprowadza się niejednokrotnie do popularyzowania absurdalnych tez, takich jak rzekoma odpowiedzialność polskich służb za areszt R. Protasiewicza. Zgodnie z tą narracją, Polacy celowo „wystawili” białoruskiego opozycjonistę, aby pozbyć się niewygodnego świadka.
Fragment artykułu PolitNavigator z 24.03.2021: „Przypuszczam, że aresztowanie administratora polskiego kanału Telegram „Nexta” R. Protasiewicza nie jest przypadkowe. Utrzymywanie Protasewicza na wolności w Polsce nie było opłacalne dla polskich służb specjalnych. Im potrzebne są ofiary, aby wzmacniać opozycję, a polittechnolodzy NATO najwyraźniej zdecydowali się „poświęcić pionka” w nadziei na przyszłe protesty”.
Prócz przekazów tworzonych przez białoruskie i rosyjskie „autorytety” legitymizujące powyższe przekazy, Rosjanom udało się ponownie zaktywizować obywatela RP, który potwierdził doniesienia o powiązaniach R. Protasiewicza z „neonazistowskimi bandyckimi zgrupowaniami” oraz z polskimi, litewskimi i amerykańskimi służbami specjalnymi. Osobą tą był Mateusz Piskorski, który na łamach portalu „PolitNavigator” uwiarygodnił dezinformacyjny przekaz (R. Protasiewicz jako projekt polskich służb specjalnych oraz „bojownik” walczący na Donbasie).
Ważnym aspektem wczorajszych działań strony rosyjskiej i białoruskiej w związku z zatrzymaniem białoruskiego opozycjonisty, było opublikowanie nagrania, na którym R. Protasiewicz stwierdza, iż przyznaje się do części zarzutów (zaznaczył on również, że jest traktowany przez służby białoruskie zgodnie z normami prawa). Nagranie zostało aktywnie popularyzowane m.in. przez siatkę rosyjskich kanałów Telegram, kluczowe portale informacyjne oraz portale alternatywne trwale zaangażowane w proces prowadzenia operacji informacyjno-psychologicznych. Same zeznania wydają się być wymuszone w efekcie szantażu lub tortur (świadczyć mogą o tym zadrapania na twarzy R. Protasiewicza oraz ton i sposób wypowiedzi). Nie jest to pierwszy przypadek, kiedy rosyjskie i białoruskie służby poprzez stosowanie tortur wymuszają podobne zeznania (warto przypomnieć zeznania wypowiadane przez ukraińskich marynarzy zatrzymanych podczas rosyjskiego ataku na ukraińskie okręty w Cieśninie Kerczeńskiej, czy historię ukraińskiego aktywisty Pawło Hryba, który został aresztowany na Białorusi i wywieziony do Rosji w efekcie operacji rosyjskich służb).
Strona białoruska i rosyjska w sposób skoordynowany prowadzą działania mające na celu zniszczenie wizerunku R. Protasiewicza – kreowanie go na neonazistę/banderowca oraz agenta zachodnich służb specjalnych. Tego rodzaju narracje mają bezpośrednio na celu ograniczenie poparcia ludności rosyjskiej i białoruskiej (a także polskiej) dla inicjatyw wyrażających wsparcie dla zatrzymanego opozycjonisty. Omawiane wydarzenia wykorzystywane są również do kampanii informacyjnej ugruntowującej w Rosji i na Białorusi skrajnie negatywny obraz Polski, NATO i Ukrainy.
Źródła:
- https://www.politnavigator.net/sudba-kollaboranta-polskie-specsluzhby-otpravlyayut-protasevicha-v-belorusskuyu-tyurmu.html
- https://www.politnavigator.net/protasevich-i-podryvnojj-internacional-ili-kak-prokololis-polskie-specsluzhby.html
- https://www.rubaltic.ru/news/25052021-mikheev-zaderzhanie-protasevicha-podtolknet-polshu-k-podderzhke-ekstremistov-chto-razvyazhet-ruki-lu/
- https://dziennik-polityczny.com/2021/05/24/bialoruski-bloger-protasiewicz-bedzie-snowdenem-2-0-dla-usa-i-polski/
Autor: Michał Marek
fot. wiadomosci.onet.pl