Wizyta Prezydenta RP w Kijowie – reakcje rosyjskiego aparatu propagandowego

Rosyjskie ośrodki propagandowe aktywnie komentowały w dniu 23.08.2022 wizytę Prezydenta RP Andrzeja Dudy w Kijowie. Rosyjskie portale internetowe oraz kanały Telegram koncentrowały się na budowie negatywnego obrazu Polski w oparciu o to wydarzenie odświeżając narrację o „agresywnych zamiarach” Polski względem Ukrainy.

 

Podstawa narracja, którą aktywnie upowszechniano w rosyjskiej infosferze w omawianym kontekście dotyczyła kreowania wizyty Prezydenta RP na służącą przejęciu przez Polskę zachodniej Ukrainy. Rosjanie wskazywali na to, iż A. Duda przybył do Kijowa, aby “przejąć kontrolę” nad Ukrainą lub uzyskać “ostateczne potwierdzenie przejęcia” przez Polskę zachodu kraju. Pojawiły się również przekazy o tym, iż A. Duda przybył do Kijowa, aby „zagrabić kosztowności”, które Kijów przekazuje Polsce tylko po to, by nie trafiły w ręce Rosjan. Wątki te posiadały wspólny mianownik – kreowanie Polski oraz W. Zełenskiego na wrogów Ukrainy.

 

 

Kolejna narracja, która pojawiła się w sieci, kreowała Polskę na kraj dążący do “przejęcia kontroli” nad Ukrainą po to, aby “eksploatować naród ukraiński” rozbudowując przy tym zdolności polskiej gospodarki. Przekaz powstał w oparciu o wpis rzeczniczki MSZ Fed. Rosyjskiej Marii Zacharowej. Zrównała ona Prezydenta RP z Adolfem Hitlerem wskazując na to, iż Polska tak jak III Rzesza “dąży do wyniszczenia Ukrainy i Ukraińców” traktując ich jako niewolników, których „należy” wykorzystać/poświęcić dla rozwoju gospodarki własnego państwa. Warto zaznaczyć, iż tego rodzaju przekaz dezinformacyjny opublikowano 23.08. – rocznica podpisania przez ZSRS i III Rzeszę paktu Ribbentrop-Mołotow, który legł u podstaw II wojny światowej. W tym kontekście Rosjanie ponownie odświeżyli wątek Rosji i ZSRS jako strony rzekomo niosącej pokój i wolność narodom okupowanym (1939r. – „wolność dla ludu” białoruskiej i ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Sowieckiej, 2022 – „wolność dla ukraińskiego ludu”, obrona przed „kijowskim reżimem”). W tym wykreowanym dla potrzeb polityki wewnętrznej zniekształconym obrazie historii i rzeczywistości, Polska stanowi „siłę zła” (współczesne wcielenie jednego z „satelitów III Rzeszy”), a Rosja „siłę dobra” niosącą pokój i wyzwolenie.

 

 

Kolejna narracja odnosi się bezpośrednio do obrad Platformy Krymskiej, w której uczestniczył m.in. Prezydent RP. W rosyjskim przekazie dezinformacyjnym, Platforma Krymska (inicjatywa służąca m.in. zwróceniu uwagi wspólnoty międzynarodowej na potrzebę wprowadzenia pokoju w Europie, którego podstawowym elementem jest usunięcie rosyjskiej armii z całości obszarów Ukrainy) przedstawiona została jako „zbiegowisko terrorystów i prowokatorów”. W tym kontekście poparcie jakie wyraził A. Duda dla integralności Ukrainy przedstawione zostało jako nawoływanie do terroryzmu. Jest to pokłosie aktywizacji strony rosyjskiej na wątku rzekomego „ukraińskiego i Zachodniego terroryzmu”, który intensywnie lobbowany był w kontekście rosyjskich prowokacji dot. Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej oraz zamachu na córkę D. Dugina.

 

Wszystkie powyższe przekazy sprowadzają się do wpajania Rosjanom nienawiści względem Polaków i Ukraińców oraz do ugruntowywania w ich umysłach zafałszowanego obrazu rzeczywistości, który uzasadnia rosyjski atak na Ukrainę.

 

 

Autor: Michał Marek

 

 

Zadanie publiczne finansowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP w konkursie „Dyplomacja Publiczna 2022”