Bieżące rosyjskie przekazy propagandowe – Ukraina źródłem Covid, ukraińscy żołnierze są “zbrodniarzami”

Rosyjski aparat propagandowy kontynuuje działania służące budowie w przestrzeni rosyjskojęzycznej skrajnie negatywnego obrazu Zachodu i Ukrainy. Działania te służą usprawiedliwieniu rosyjskiej agresji oraz skierowanie fermentu społecznego (dot. obywateli Fed. Rosyjskiej) w stronę „wrogów zewnętrznych”, co ma wpłynąć na zniwelowanie nastrojów antyrządowych w kraju.

 

Oprócz narracji o ataku na Ukrainę jako działaniu służącemu zneutralizowaniu zagrożenia dla Fed. Rosyjskim, ośrodki dezinformacyjne starają się zakorzenić w Rosjanach przekaz o Ukrainie jako źródle pandemii Covid. W tym celu coraz mocniej eksponowany jest przekaz o istnieniu „tajnych amerykańskich laboratoriów”, które na Ukrainie miały rzekomo opracowywać nowe śmiercionośne szczepy wirusów. Jednym z nich miał być wirus SARS-CoV-2. Narracja ta rozwijana jest o wątek bezpośredniej odpowiedzialności syna prezydenta J. Bidena za wybuch pandemii Covid (kwestia ta służy budowie skrajnie negatywnego obrazu J. Bidena, który coraz częściej przedstawiany jest niemal jako “wcielenie szatana” lub A. Hitlera). Narracja ta przyćmiła przekazy o rzekomych pracach ukraińskich i amerykańskich naukowców nad wirusem mającym na celu wyeliminowanie etnicznych Rosjan (miał być roznoszony przez ptaki i nietoperze). Już wcześniej informowaliśmy o możliwości rozwoju narracji propagandowych w kierunku oskarżania Ukrainy o wywołanie pandemii. Obecnie przekaz ten zakorzeniany jest w umysłach Rosjan oraz jest przerzucany przez kremlowskie ośrodki propagandowe do polskiej infosfery – m.in. za pośrednictwem polskojęzycznych wersji rosyjskich portali propagandowych.

 

 

Oprócz wyżej wskazanego kierunku, Rosjanie starają się rozwijać przekazy dedykowane Zachodnim odbiorcom. W tym celu zaktywizowano działania  na kierunku deprecjonowania obrazu Sił Zbrojnych Ukrainy. W tym kontekście, w dniu 27.03.2022 rosyjskie kanały Telegram wykorzystywane przez służby Fed. Rosyjskiej oraz portale informacyjne związane z Kremlem oraz rosyjskimi służbami, popularyzowały nagranie mające ukazywać ukraińskich żołnierzy oddających strzały do rosyjskich jeńców. Materiał posiada szereg nieścisłości, co podważa jego autentyczność – m.in. brak śladów krwi po przestrzeleniu nóg. Warto zaznaczyć, iż fałszywe nagrania ukazujące „brutalność Ukraińców” są tworzone przez Rosjan od 2014 roku – nie jest to nowe zjawisko. Sądząc ze sposobu popularyzacji nagrania możemy stwierdzać, iż wysoce prawdopodobnym jest to, że mamy do czynienia z zainscenizowaniem sytuacji – przygotowanie materiału na potrzeby działań dezinformacyjnych. Wątpliwości wzbudza to, w jaki sposób nagranie miałoby wyciec do sieci oraz w jakim celu ukraińscy żołnierze mieliby nagrywać dowody świadczące przeciwko SZ Ukrainy i udostępniać je w sieci.

 

 

Powyższe działanie służy dekonstrukcji pozytywnego obrazu SZ Ukrainy na Zachodzie, co ma na celu pozbawienie Ukrainy wsparcia międzynarodowego. Kreml rozumie, iż kreowanie ukraińskich żołnierzy na siłę łamiącą prawa człowieka odnosi się do sfery, na którą Zachodni odbiorca jest wyjątkowo wrażliwy – prawa człowieka. To właśnie najbardziej barbarzyńskie akty strony rosyjskiej (m.in. masowe bombardowanie obiektów cywilnych czy zabijanie cywili poruszających się autami – np. przez otwarcie ognia z wozów bojowych) spowodowały, iż Rosja spotkała się z powszechną falą krytyki.

 

Autor: Michał Marek