Rosyjski aparat propagandowy nie ogranicza procesu kreowania Polski na “wroga zewnętrznego” oraz państwo zagrażające bezpieczeństwu Europy. Wyłącznie w ciągu jednego dnia (06.10.2022), rosyjskie i białoruskie wiodące ośrodki propagandowe opublikowały dziesiątki materiałów zawierających poniższe przekazy:
– Polska potrzebuje amerykańskiej broni atomowej do ataku na Białoruś,
– Polska dąży do wywołania wojny domowej na Białorusi,
– Polscy żołnierze i funkcjonariusze Straży Granicznej znajdujący się w bezpośredniej bliskości granicy z Białorusią prowokują Białorusinów – m.in. strzelając w powietrze,
– Polscy żołnierze stacjonujący wzdłuż granicy z Białorusią mogą otworzyć ogień (w ramach prowokacji) do białoruskich żołnierzy.
Powyższe przekazy powstały w efekcie zaistnienia wypowiedzi Aleksandra Łukaszenki, Ministra Obrony Rep. Białoruś Wiktora Chrenina i szefa Państwowego Komitetu Granicznego Białorusi Anatolija Lappo. Wypowiedzi te były aktywnie eksponowane przez rosyjskie i białoruskie kanały Telegram, kanały telewizyjne oraz portale takie jak „RIA Novosti”, „Radio Sputnik” czy „Regnum”. Przekazy wpisują się w kontekst kreowania Polski i NATO na źródło bezpośredniego zagrożenia dla Białorusi i pokoju w regionie. Z jednej strony służą konsolidacji społeczeństwa rosyjskiego i białoruskiego wokół „silnego lidera” oraz struktur siłowych, z drugiej natomiast służą usprawiedliwianiu potrzeby dalszego prowadzenia wojny na Ukrainie oraz stanowią element przygotowywania białoruskiego i rosyjskiego społeczeństwa do wzmocnienia rosyjskiego kontyngentu na Białorusi. Przekazy mogą być również elementem przygotowań do przeprowadzenia na Białorusi „częściowej mobilizacji” na wzór rosyjski.
Działania te stanowią element procesu deprecjacji całościowego obrazu NATO, który sprowadza się do przedstawiania Sojuszu jako struktury, która z jednej strony rzekomo prowadzi wojnę przeciwko Rosji, a z drugiej przygotowuje się do „kolejnej fazy wojny” – ataku na Białoruś.
Oprócz powyższych, strona rosyjska skoncentrowała się danego dnia na kwestii komentowania polskich działań służących uzyskaniu reparacji od Niemiec. Rosjanie budując swoje przekazy eksponują kwestię rzekomej „bezpodstawności” polskich roszczeń oraz ich „absurdalności”. Rosjanie wykorzystują dane zagadnienie do budowy obrazu Polski jako państwa próbującego zrzucić z siebie rzekomą współodpowiedzialność za wybuch II wojny światowej oraz “państwa fałszującego historię” poprzez „wybielanie obrazu III Rzeszy”. Kremlowski aparat propagandowy podkreśla, iż Polacy zrównują ZSRS z III Rzeszą wskazując na współodpowiedzialność ZSRS za wybuch II wojny światowej. W rosyjskim przekazie to „niedopuszczalna zbrodnia” i „całkowity absurd”. W tej zafałszowanej wizji rzeczywistości, ZSRS przyniósł Polsce jedynie „wyzwolenie” i „pokój”. Kreml postrzega próby pozyskania przez Polskę reparacji od Niemiec jako krok do podjęcia prób uzyskania reparacji od Rosji – samo zaistnienie tej kwestii w międzynarodowej przestrzeni informacyjnej jest dla Kremla niezwykle szkodliwe, gdyż dekonstruuje mit ZSRS jako „wyzwoliciela Europy”. Rosjanie dostrzegając dane “zagrożenie” starają się deprecjonować obraz Polski w kontekście tematu reparacji wojennych od Niemiec.
Autor: Michał Marek
Zadanie publiczne finansowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP w konkursie „Dyplomacja Publiczna 2022”
Fot. Mikhail Svetlov, Getty Images via tvpinfo.pl