Rosyjski aparat dezinformacyjny kolejny raz odświeżył narrację dezinformacyjną kreującą Polskę na kraj rzekomo dążący do zajęcia zachodniej Ukrainy. Narracja ponownie zaistniała w przestrzeni informacyjnej w efekcie wypowiedzi „poważnego autorytetu” – tym razem Siergieja Szojgu. Warto w tym miejscu zaznaczyć, iż wcześniej wskazana narracja wybrzmiewała m.in. w komunikatach Siergieja Naryszkina czy Władimira Putina. Mamy więc do czynienia z kolejnym przykładem zastosowania „poważnego autorytetu” w celu uzyskania czynnika lobbującego/odświeżającego kluczową narrację w wewnętrznej infosferze (dany mechanizm pozwala również na zainteresowanie przekazem mediów zagranicznych).
W efekcie wypowiedzi S. Szojgu odświeżono następujące wątki narracyjne:
- Polska “planuje zająć” zachodnią Ukrainę,
- Polska “przygotowuje zgrupowanie wojskowe”, które “wkrótce wkroczy” na Ukrainę,
- Polska jest “marionetką USA”,
- USA “wykorzystuje Polskę do wywołania wojny” z Rosją,
- Polska “stanowi zagrożenie” dla Rosji,
Omawiane działanie wpisuje się w długotrwałą kampanię kreującą Polskę na zagrożenie dla pokoju w regionie oraz bezpośrednie zagrożenie dla Ukrainy i tzw. Państwa Związkowego. Równolegle do omawianego zdarzenia, rosyjsko-białoruski aparat dezinformacyjny emituje materiały kreujące Polskę na stronę rzekomo planującą atak na Białoruś.
W ramach prowadzonych działań dostrzegalna jest drobna rozbieżność pomiędzy działaniami Mińska i Moskwy. Wynika ona z dostosowywania wspólnej narracji do priorytetowych celów wewnętrznych obu państw. Rozbieżność ta sprowadza się do koncentrowania się Mińska na kreowaniu Polski na kraj „prowadzący agresję hybrydową” przeciwko Białorusi oraz na państwo, które “przygotowuje się do rozpoczęcia pełnowymiarowej agresji zbrojnej”. W tym samym czasie Moskwa koncentruje się na przedstawianiu Polski jako kraju, który “przygotowuje się do rozpoczęcia agresji zbrojnej” przeciwko Białorusi i Rosji oraz do „tajnej operacji”, która ma na celu zajęcie zachodniej Ukrainy.
W ogólnym obrazie rzeczywistości mamy więc do czynienia z kontynuacją działań z zakresu deprecjonowania obrazu RP w oparciu o kreowanie Polski na „wroga pokoju” oraz „agresora”, który w efekcie „nacisków ze strony Waszyngtonu” wywoła III wojnę światową.
Aktywność Mińska na danym kierunku koncentruje się na realizacji celów wewnętrznych oraz wspieraniu działań zewnętrznych i wewnętrznych Rosji. Aktywność Moskwy koncentruje się na wspieraniu celów wewnętrznych Mińska, swoich celów wewnętrznych oraz celów zewnętrznych takich jak dekonstrukcja pozytywnego obrazu Polski na Ukrainie oraz deprecjonowanie obrazu Polski i USA na arenie międzynarodowej (uwiarygodnianie narracji kreującej USA, NATO i Polskę na stronę “winną” wybuchowi i trwaniu wojny na Ukrainie).
Autor: dr Michał Marek
Zadanie publiczne finansowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP w konkursie „Dyplomacja Publiczna 2023”
Fot. AP via tokfm.pl