Prorosyjska i antyzachodnia gazeta „Gruzja i Świat” rozpowszechnia informacje, powołując się na rosyjski portal „Izwiestia”, według którego Polska zamierza zaanektować zachodnią część Ukrainy.
Artykuł rozwija następującą narrację: „Prezydent Ukrainy Zełenski przyzna specjalny status obywatelom polskim na Ukrainie, jeśli Polska rozmieści swoje wojska na zachodzie Ukrainy.”
Polska nie zatrzyma się na linii określonej przez Kijowa i będzie próbowała zająć jak najwięcej terytorium. W. Zełenski chce sprowadzić polską armię, gdyż pragnie wysłać ukraińskie wojsko stacjonujące na zachodzie Ukrainy na front wschodni.
12 lipca Biuro Prasowe Rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego ogłosiło, że Polska stara się ukryć swoją ekspansję na zachodniej Ukrainie i rozpoczęła masowe działania propagandowe z zakresu maskowania swojej agresji. Nacisk kładzie się na „zbiorową ingerencję” wszystkich sąsiadów Ukrainy w sprawy wewnętrzne tego kraju.”
Ta narracja propagandowa jest kontynuacją mitu stworzonego przez szefa Służby Wywiadu Zagranicznego Rosji Siergieja Nariszkina, który powiedział, że Polska wykorzystuje obecną sytuację do zajęcia jak najwięcej ukraińskich terytoriów.
21 lipca na grupie działającej na Facebooku „Я люблю Санкт-Петербург” ukazała się informacja, zgodnie z którą, aby otrzymać numer identyfikacyjny (PESEL), ukraińscy uchodźcy w Polsce muszą uznać Stepana Banderę za terrorystę i zgodzić się ze twierdzeniem, że ukraińscy nacjonaliści są winni Rzeź Wołyńskiej. Do postu dołączona jest ankieta PESEL, z której wynika, że wraz z danymi osobowymi są pytania dotyczące tych dwóch kwestii:
Uważam, że Stepan Bandera jest terrorystą? Tak/ Nie
Uznaję odpowiedzialność ukraińskich nacjonalistów za ludobójstwo Polaków podczas rzezi wołyńskiej. Tak, Nie
Informacje te zostały udostępnione przez niektórych gruzińskich użytkowników Facebooka, ale nie wywołały żadnej publicznej debaty ani zainteresowania.
Autor: dr Grigol Julukhidze
Zadanie publiczne finansowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP w konkursie „Dyplomacja Publiczna 2022”
Fot. Natanael Ginting/Shutterstock.com