Przełom lutego i marca 2014 stał się momentem zrealizowania przez Federację Rosyjską operacji służącej zajęciu Półwyspu Krymskiego oraz maksymalnej części obszarów Ukrainy wschodniej i południowej. Prócz powołania przez Rosjan i lokalnych kolaborantów tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej, strona rosyjska starała się powołać podobne twory parapaństwowe w Charkowie i Odessie.
7 lat temu, 1 marca 2014 doszło do pierwszych otwartych próby powołania „republik ludowych”. Pierwszymi miastami, w których doszło do zajęcia budynków administracji obwodowej oraz do „wyznaczenia” tzw. „ludowych gubernatorów” były Charków i Donieck. O ile projekt „Doniecka Republika Ludowa” ze względu na jego trwanie po dziś dzień jest powszechnie znany, to kwestia działań służących oderwaniu obwodu charkowskiego od Ukrainy pozostaje niejako zapomniana. Porażka projektu “Charkowska Republika Ludowa” wynika przede wszystkim z faktu, zneutralizowania sił separatystycznych obecnych w Charkowie przez struktury państwa (m.in. Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy) oraz aktywniejsze niż miało to miejsce w Doniecku, wystąpienie proukraińskiej części mieszkańców. Negatywnym czynnikiem odnoszącym się do Doniecka był przy tym wyższy stopień przeniknięcia rosyjskich służb w struktury siłowe Ukrainy w regionie oraz aktywniejsze działania służące zastraszeniu lokalnych proukraińskich aktywistów. W Doniecku dochodziło wówczas do ataków, które zakończyły się śmiercią aktywistów (m.in. zabójstwo Ihora Czudowskiego – postrzelony dwukrotnie w klatkę piersiową). Ataki na proukraińskich aktywistów w Doniecku realizowały m.in. grupy ludzi, których przywieziono z obw. rostowskiego (Federacja Rosyjska).
Rosyjskie działania służące dezintegracji Ukrainy (agresja poniżej progu wojny) połączone z agresją militarną miały na celu zajęcie zdecydowanie większych obszarów niż Krym i część obwodu ługańskiego i donieckiego. Możemy przypuszczać, że w planie minimalnym Kremla znajdował się obszar wschodu i południa kraju (wraz z Charkowem, dawnym Dnipropetrowskiem, Chersoniem i Odessą) – o ambicjach Kremla świadczy nie tylko zasięg działań z zakresu wojny hybrydowej, lecz również powołanie projektu „Noworosja”, który ostatecznie zakończył się fiaskiem. W efekcie mobilizacji społecznej, a także utrzymania zdolności bojowej przez część oddziałów SZ Ukrainy oraz służb zatrzymano rosyjską ofensywę oraz zneutralizowano operacje takie jak próba powołania charkowskiej i odeskiej „republiki ludowej”.
Pierwszego marca 2014 Charków stał się miejscem ataku prorosyjskich grup na budynek Państwowej Administracji Obwodowej. Tuż po zajęciu budynku i usunięciu stamtąd proukraińskich aktywistów broniących gmachu, na dachu Charkowskiej Państwowej Administracji Obwodowej zawieszono rosyjską flagę. Dokonał tego młody obywatel Federacji Rosyjskiej (widoczny na fotografii). Powstanie „Charkowskiej Republiki Ludowej” ogłoszono równolegle z „Doniecką RL” – 7 kwietnia 2014. Treść żądań separatystów oraz moment „proklamacji” wskazuje na to, że działania te stanowiły zintegrowaną operację. Projekt „Ruskiej Wiosny”, który zakładał rozpad państwa ukraińskiego nie powiódł się. Konsekwencje wynikające z rosyjskich prób powołania „Noworosji”, odczuwane są na Ukrainie do dziś.
Na fotografii fragment książki – “Operacja Ukraina. Kampanie dezinformacyjne, narracje, sposoby działania rosyjskich ośrodków propagandowych przeciwko państwu ukraińskiemu 2013-2019”.
Autor: Michał Marek
Fot. en.wikipedia.org